 |
| Powstanie Klanu |
Nazwę klanu Knights of Salvation wymyśliłem już w październiku 1998. Wtedy DEATH'owi - nie był w żadnym klanie - zaproponowałem stanowisko zastępcy i zgodził się. A SaroF, który należał do innego klanu NoC pomógł nam tworzyć klan. Prace przebiegały sprawnie. Co dzień mieliśmy niezliczone pomysły :) Ale tylko część z nich pozostała do dziś...
Oficjalną datą pojawienia się klanu KoS na BN był dzień 12 XII 1998.
Jeśli ktoś się zastanawia, gdzie był zastępca? Hmm... tak DEATH zniknął i nie wiedziałem co się z nim dzieje. W zastępstwie był SaroF - nie był już w klanie Nation of Converts - rozpadł się :( Tak ważne stanowisko mu nie odpowiadało - nadal nie mógł się pogodzić, że tak fajny klan legł w gruzach. Po dwóch tygodniach, zrezygnował i dołączył do klanu DM - NoC miał z nimi braterski sojusz. Przez, dłuższy czas poszukiwałem kogoś na to miejsce. Dni mijały, a nikt nie spełniał moich oczekiwań. Ale do pewnego czasu, gdyż po kilku tygodniach, znów się pojawił DEATH :) Przez dłuższy czas go nie widziałem - miał kłopoty z dostępem do sieci - ale on sam nie zrezygnował ze stanowiska zastępcy. Tak więc klan powoli się rozwijał u boku dwóch szefów :)
SaroF mimo, że był w innym klanie nadal nam pomagał. W trójkę omawialiśmy wiele spraw związanych z KoS. Były czasem ciężkie chwile, ale myśmy nadal z uporem dążyli stworzyć coś co będzie zrzeszało graczy, którzy kochają Diablo i legalną grę. Ja grałem tak jak DEATH wojownikiem, tylko SaroF był magusiem. Jednak po pewnym czasie SaroF docenił woja i zaczął nim grać (w DM posługują się tylko magią). Spotkania Cemot'a, DEATH'a i SaroF'a kończyły się walkami wojaków :) To były wspaniałe czasy...
Klan nadal się rozwijał, ale brakowało mi w nim jednej osoby... SaroF'a. Choć nieoficjalnie wiedziałem, że prawdopodobnie dołączy w DIABLO II (zdecydował się grać Paladynem) postanowiłem zaproponować mu nowe stanowisko - kapłana. I jak widać zgodził się (choć premierę znów przesunięto to odszedł z DM). Zasłużył na to miejsce.Od tamtej pory już trzy osoby zajmowały się klanem. Powstały nowe szaty graficzne, nowe działy, podziały i wiele innych rzeczy... Jak widać coś się ciągle zmienia i mam nadzieję, że nie zabraknie nam nowych i niezliczonych pomysłów :-)
| Życie klanowe |
Z początku mieliśmy zaistnieć na BN...
Najtrudniej coś stworzyć, niż coś zniszczyć, dlatego nowopowstałe klany zawsze stawały się łatwym kąskiem. Duele i wojny nie dawały nam chwili oddechu. Z każdym dniem sytuacja mogła się zmienić i zakończyć nasze starania. Było to wielce prawdopodobne, gdyż dostęp do sieci ludzi odpowiadających za klan był wtedy bardzo ograniczony...
W Diablo na szczególną uwagę zasługiwali nasi wojownicy oraz magowie, którzy godnie reprezentowali nasz klan.
Przy czym nigdy nie zabiegaliśmy i nie zabiegamy o rozgłos.Dnia 13.11.1999 po raz pierwszy Cemot, DEATH i SaroF zobaczyli się w rzeczywistości. Ten moment był przełomowy, gdyż nie chodziło nam już o zwyczajną grę. Klan zaczęliśmy traktować jak rodzinę, która mieszka w różnych zakątkach Polski. W styczniu 2000 roku rozpoczęto projekt pod nazwą "Zjazd". Kilka dni przed jego realizacją Blizzard wydał tak długo oczekiwaną grę Diablo II. Było to w lipcu 2000 roku. Zjazd mimo wydania gry trwał ponad tydzień nad jeziorem w okolicach Olecka. Od tego momentu zaczęliśmy spotykać się nie tylko na BN, ale także w real'u. Spotkania takie trwały do kilku dni. Najczęściej odbywały się w następujących miastach: Krakowie, Poznaniu, Szczecinie i Warszawie.
Dołożyliśmy wszelkich starań z pomocą naszych KoSiarzy, aby życie klanowe płynęło własnym spokojnym lecz nie monotonnym tempem na arenie Battle.net'u oraz w rzeczywistym świecie.
Życzymy miłej i udanej zabawy !
Gdziekolwiek jesteś... ! :)
Cemot